Witajcie kochani w ostatnim sierpniowym dniu. Przedstawiam Wam zdjęcia, które robiliśmy razem z narzeczonym jeszcze w lipcu, a tutaj za kilka godzin będzie wrzesień. Od kiedy jestem w ciąży dni uciekają mi jak szalone, jednak teraz troszkę boje się tych coraz dłuższych wieczorów. Znając życie na pewno coś wymyśle, oby.
Biała sukienka w wiśnie, stała się moją jedną z ulubionych. Była częstym bywalcem w letnie upały. Na blogu pokazuję ją dopiero teraz, ponieważ zawsze był wpis, który musiałam dodać wcześniej. Jednak nic straconego. Dla zainteresowanych jest jeszcze w kolorze granatowym, nad którym też się zastanawiałam. Miłego dnia kochane <3
sukienka - TUTAJ | sandałki - Renee
bardzo ładna sukienka :)
OdpowiedzUsuńsukienka jest urocza:)
OdpowiedzUsuń