Początek ćwiczeń

Cześć Kochani ;* Dzisiaj przygotowałam dość nietypowy wpis.Tak jak obiecałam jakiś czas temu,dzisiejszy post poświecę na temat ćwiczeń.Około miesiąca temu zaczęłam ćwiczyć,początkowo z Ewą Chodakowska,która zaraziła mnie swoją motywacją i tymi cudownymi metamorfozami,które wrzuca na swój fanpage. Jednak ta fascynacja trwało dość krótko (16 skalpeli).Powód? Ćwiczyć 40 min. codziennie te same ćwiczenia stały się monotonne i nudne.

W między czasie cały czas ćwiczę Tiffany na boczki,polecam efekty są widoczne po 2 tygodnia.Aktualnie ćwiczę Mel B na nogi,brzuch,abs do tego rowerek stacjonarny i oczywiście Tiffani boczki.Ćwiczenia są dużo lepsze,ciekawsze i lepiej do nich podchodzę.Staram się ćwiczyć 4-5 w tygodniu,oczywiście nie zawsze mi wychodzi.Teraz czas świąteczny,sprawy osobiste nie zawsze pozwalają mi ćwiczyć tyle razy w tygodniu ile bym chciała.Co jest powodem ćwiczeń?:) Przede wszystkim jak ćwiczę czuje się pełna energii no i oczywiście chcę zrzucić niepotrzebne kg ;) Mój cel to -10 kg to marca ( poszło już 3 kg),tatuaż w lutym na żebrach oraz kochana Hiszpania,która czeka nas w Lipcu. Na koniec moje hejty kochane możecie sobie pisać,że jestem gruba,brzydka,nijaka itd jednak wiedzcie,że wasze płytkie opinie spływają po mnie i wgl nie biorę i do siebie,także całuski ;*

 W czym zawszę ćwiczę ?:) Na początku ćwiczyłam w zwykłej bokserce i legginsach jednak bardzo mnie ten strój denerwował i postanowiłam zainwestować w coś lepszego.;) Kupiłam szare rybaczki z nike oraz czarny sportowy biustonosz z reebok 'a na stronie La Redoute i muszę Wam powiedzieć,że jest o niebo lepiej;).Czasami lepiej zainwestować w droższy ciuchy a efekty są bez porównania ;)

 rybaczki-nike (tutaj)

biustonosz-reebok (tutaj)

 A na koniec moje nowe paznokcie ;)