Witajcie kochani. Dzisiejszym zestawem przywołuje wiosnę. Jasna katana z modnymi naszywkami, zwykła bluzeczka, legginsy z serduszkiem na pupie i buty za którymi szalałam od dawna. Jak pisałam wcześniej na Instaramie czy Fanpage przeszukałam niemalże wszystkie strony z tymi butami. Zacznijmy od tego, że ciężko je kupić, ponieważ wszędzie są wyprzedane a dwa to cena, która zaczyna się od 150 zł. Jednego razu na fb wyświetliła mi się strona Butiklarissa, przeglądając ich asortyment byłam bardzo mile zaskoczona- są i to za 120 zł.
Dodatkowo znalazłam bardzo dużo ciuchów z innych butików z jedną różnica jaką jest cena - przynajmniej 30 % niższa od tamtych. Np. espadrle z ćwiekami na innej strone są po 110 zł a u nich po 60 zł, różnica jest ogromna. Po co tyle przepłacać ? Wiem jedno zostaje tam na dłużej. Mają piękne modele spodni, butów jak i bluzeczek czy sukienek. Chcecie, abym Was informowała o takich rzeczach jakimi są butiki z ślicznymi ubrania w niższych cenach niż te "królujące" na fb czy ig ?;-)
Dodatkowo znalazłam bardzo dużo ciuchów z innych butików z jedną różnica jaką jest cena - przynajmniej 30 % niższa od tamtych. Np. espadrle z ćwiekami na innej strone są po 110 zł a u nich po 60 zł, różnica jest ogromna. Po co tyle przepłacać ? Wiem jedno zostaje tam na dłużej. Mają piękne modele spodni, butów jak i bluzeczek czy sukienek. Chcecie, abym Was informowała o takich rzeczach jakimi są butiki z ślicznymi ubrania w niższych cenach niż te "królujące" na fb czy ig ?;-)
katana - TUTAJ | bluzka - Lidl | legginsy - Butik Hannah | botki - Butik Larissa tutaj torebka - TUTAJ
Kiedy zakładasz aparat na zęby?
OdpowiedzUsuńSwiwtna kurteczka :)) pozdrawiam serdecznie :) woman-with-class.blogspot.com
OdpowiedzUsuńPewnie ,że informuj o zniżkach czy wyprzedażach a stylizacja świetna;)
OdpowiedzUsuńbardzo ładny zestaw :)
OdpowiedzUsuńWyglądasz przeuroczo :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie wyglądają te botki :)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie w tych botkach trochę za dużo ćwieków,ale stylizacja ogólnie mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńWiosna idzie a brzuszek rośnie ;) czyżby maleństwo w drodze ?
OdpowiedzUsuńWidzę, że nie popuścisz z tymi komentarzami. ;-)
UsuńJa nie widzę żadnego brzuszka. W ciąży też nie jestem, na wszystko przyjdzie czas ;).